14. edycja “MasterChefa” właśnie dobiegła końca. Statuetka trafiła w ręce Wiktorii Nawary, która zdaniem jurorów poradziła sobie najlepiej. Widzowie nie kryją rozczarowania. Mieli inną faworytkę.
Program “Masterchef” doczekał się finału kolejnej, 14. edycji, w której uczestnicy rywalizują o zwycięstwo i nagrodę główną, którą jest tytuł Masterchefa, suma 250 tys. złotych oraz możliwość wydania własnej książki kucharskiej. Zgodnie z werdyktem jury jesienną odsłonę programu zwyciężyła Wiktoria Nawara. Okazuje się jednak, że widzowie typowali inną finalistkę.
Finał “MasterChefa” już za nami. Widzowie oburzeni werdyktem
W finale “MasterChefa” spośród trzech finalistek Wiktorii Nawary, Sylwii Skłodowskiej i Anny Jaworskiej, w miniona niedzielę 23 listopada wyłoniono zwyciężczynię, która ze słonecznej Hiszpanii wróciła z nagrodą.
W drodze eliminacji jurorzy dali możliwość pojedynkowania się o tytuł MasterChefa Skłodowskiej i Nawarze. Panie w ciągu dwóch godzin przygotowały autorskie menu degustacyjne, składające się z przystawki, dania głównego oraz deseru. Panie zaprezentowały swoje umiejętności najlepiej jak potrafiły, jednak jury po dokładnym zapoznaniu się z ich dziełami, zdecydowali, że to Wiktoria Nawara otrzyma tytuł.
Fani programu nie kryli rozczarowania takim obrotem spraw. W oburzonych wpisach w sieci podkreślali, że choć Nawara ma wielki talent i poradziła sobie lepiej w ostatniej konkurencji, to Skłodowska przez cały program udowadniała, że ma niezwykłe zdolności i wyróżniała się na tle innych uczestników programu.
“Gratuluję, choć kibicowałam Sylwii i to ona dla mnie jest wygraną”, “Sylwia powinna wygrać za całokształt. No cóż, dla mnie jest wygraną”, “Zawiedziona jestem, bo cała edycję Sylwia dużo lepiej gotowała” – możemy przeczytać w sieci.
Zwyciężczyni “Masterchefa” zabrała głos. Pogratulowała przeciwniczce
Sylwia Skłodowska zniosła porażkę z klasą. W poście udostępnionym w swoich social mediach nie kryła smutku, lecz przy tym znalazła w sobie siłę, by otwarcie wierzyć, że czeka ją jeszcze wiele dobrego po programie.
“I chociaż przykro dziś przychodzi mi zmierzyć się z faktem, że się nie udało, to wierzę, że wszystko się dzieje z wyższego powodu i planu. Teraz czas otworzyć się na to, co przyniesie mi życie i otwieram się na to z dużą wdzięcznością i ciekawością” – napisała. Sylwia zwróciła się także do zwyciężczyni programu.
W dalszej części wpisu podziękowała również zwyciężczyni. “I oczywiście, droga Wiktorio, jestem z Ciebie bardzo dumna. Rozwijaj swoje kulinarne skrzydła. Moje gratulacje” – dodała.
