W minioną sobotę odbył się finał 23. Konkursu Piosenki Eurowizji Junior. Na scenie zaprezentowali się reprezentanci 18 krajów, a zwycięstwo trafiło do Francji. Polska reprezentantka, Marianna Kłos, występująca w narodowych barwach, zakończyła rywalizację na ósmym miejscu. Warto jednak zaznaczyć, że jej utwór „Brightest Light” został wysoko oceniony zarówno przez jurorów, jak i publiczność – znalazł się odpowiednio w czołowej siódemce i piątce głosowania.
Kilka dni po finale opublikowano dane dotyczące oglądalności. Z informacji udostępnionych przez firmę badawczą Nielsen wynika, że transmisję w TVP2 oglądało średnio blisko milion widzów. Przełożyło się to na solidny udział stacji w rynku telewizyjnym. Dodatkowo konkurs emitowany był również na antenie TVP Polonia, gdzie zgromadził kolejne setki tysięcy odbiorców. Łącznie Eurowizję Junior śledziło w Polsce ponad milion osób.
Jak wygląda to na tle poprzednich edycji?
Porównując tegoroczne wyniki z wcześniejszymi latami, widać wyraźny trend spadkowy. Jeszcze dwa lata temu finał przyciągał znacznie większą publiczność, a rekordowe zainteresowanie odnotowano podczas edycji organizowanych w Polsce. Konkursy z lat 2019 i 2020, kiedy zwyciężały Roksana Węgiel i Viki Gabor, gromadziły przed ekranami po kilka milionów widzów i do dziś pozostają niepobitym rekordem popularności.