
Pułkownik Valverde wraca na Akacjową, lecz zostaje chłodno przyjęty przez Rosinę i Celię. Rosina ubliża mu i rozkazuje zabrać swoje rzeczy z mieszkania. Mężczyzna domyśla się, że Elvira dotarła na Akacjową. Blanca obwinia się o to, co spotkało Samuela. Przerzuca część ciężaru na Diega – wytyka mu, że stracił panowanie i uderzył brata. Diego nie pozostaje jej dłużny i przypomina, że nie doszłoby do niczego, gdyby zdobyła się na odwagę i powiedziała Samuelowi o łączącym ich uczuciu. Szybko jednak dochodzą do wniosku, że wzajemnie obwinianie się niczego nie zmieni. Oddają się namiętności i spędzają noc. Po wszystkim Blanca oświadcza Diego, że był to ich ostatni raz.
Don Ramón nie pozwala pułkownikowi zabrać córkę i wyrzuca go za drzwi. Nie robią na nim wrażenia groźby mężczyzny i nie wierzy w jego historyjkę o rzekomej ucieczce Elviry. Następnego dnia don Ramón dowiaduje się, że pułkownik doniósł na niego policji. Fabiana wciąż nie podjęła decyzji, czy pojechać do Włoch. Rosina przez cały dzień chodzi podenerwowana. Wyładowuje swoje emocje na Casildzie. Simón podsłuchuje rozmowę Celii z Trini i dowiaduje się, że pułkownik wrócił. Postanawia złożyć mu wizytę i dać nauczkę za to, co zrobił córce. Niewiele brakuje, by przypłacił to życiem.
Ktoś zakrada się do mieszkania Úrsuli, zamyka Carmen w gabinecie i podrzuca kolejną monetę wybitą w 1891 roku. Susana martwi się o syna. Ostrzega go, że jeśli dalej będzie igrał z pułkownikiem, ten w końcu go zabije.
Opracowanie novela.pl
Więcej informacji o serialu „Akacjowa 38” na stronie www.novela.pl/akacjowa-38