Wstrząsająca zbrodnia! Mąż zamordował żonę i córki. Nowe fakty przerażają

Tomasz O. miał, według słów okolicznych mieszkańców, odgrażać się, że wszystkich pozabija, bo jego żona chce się rozwieść. Nikt jednak nie wziął jego słów na poważnie. W piątek, 21 października policjanci dokonali wstrząsającego odkrycia. W domu przy ulicy Świętego Marcina w Tarnowie znaleziono cztery ciała: samego Tomasza, jego żony Katarzyny O. oraz ich dwóch córek w wieku 3 i 6 lat.

Przerażająca zbrodnia w Tarnowie

Ulica Świętego Marcina znajduje się na obrzeżach Tarnowa. To tu doszło do wstrząsającego odkrycia w piątek, 21 października. Policjanci odkryli cztery ciała, Tomasza i Katarzyny O., a także ich dwóch małych córek.
Pierwsze domy na tej ulicy zaczęły pojawiać się zaledwie 8 lat temu, to nowoczesna segmentowa zabudowa. Budynki podzielono na cztery części, w każdej zamieszkała rodzina. Droga prowadząca do nich jeszcze nie została wyasfaltowana. Przed domami stoją eleganckie samochody. Tu mieszkają zamożni ludzie. Mieszkańcy na ogół nie znają się, albo tylko z widzenia. Utrzymują relacje tylko z najbliższymi sąsiadami.

W jednym z takich domów zamieszkał Tomasz O.(†43 l.) wraz z żoną Katarzyną O. ( †41 l.). Oboje pracowali. Ona była przedszkolanką, on operatorem koparek, przez często wyjeżdżał na kontrakty. Jak ustaliliśmy, dom kupili za gotówkę. Oprócz niego mają jeszcze co najmniej dwa mieszkania, które wynajmują. Małżeństwo doczekało się dwóch córek, w wieku 3 i 6 lat.

W domu nie było awantur. Jednak znajomi małżeństwa wiedzą, że ich związek Katarzyny i Tomasza przechodził kryzys. W ubiegłym tygodniu Tomasz O. miał opowiadać mechanikowi, u którego naprawiał swoje auto, że żona chce rozwodu. – Odgrażał się, że ich wszystkich pozabija – powiedział nam mężczyzna, który był świadkiem tej rozmowy. Nikt jednak nie wziął jego słów na poważnie. – Niedawno nawet pytał mnie o działkę, chciał kupić. Jestem w szoku – powiedział nam kolejny z naszych rozmówców.

Nie wiemy, co dokładnie wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami domu małżeństwa O. Wiadomo jednak, że w piątek około godziny 13.00 kobieta, która przyszła w odwiedziny do Katarzyny i Tomasza, zawiadomiła służby, że nie ma z nimi kontaktu, a ich dom jest zamknięty. Prawdopodobnie widziała też leżącą wewnątrz, przy drzwiach wejściowych, kobietę. Przybyli na miejsce strażacy musieli otworzyć drzwi siłowo. Ich oczom ukazał się makabryczny widok. Dom był całe we krwi.

Funkcjonariusze znaleźli ciało nie jednej ale czterech osób, Katarzyny O., córek małżeństwa w wieku 3 i 6 lat oraz męża kobiety.

Miały podcięte gardła. W domu było pełno krwi

Prokuratura potwierdziła, że kobieta i jej dzieci miały podcięte gardła. Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, w mieszkaniu śledczy zabezpieczyli noże i szlifierkę kątową – potencjalne narzędzia zbrodni. Wszystko wskazuje na to, że Tomasz O. najpierw zamordował córki i żonę, a następnie odebrał sobie życie. Śledczy na razie nie potwierdzają, żadnej z hipotez. Do późnych godzin nocnych, w miejscu zbrodni trwało zabezpieczanie śladów i zbieranie dowodów.

W poniedziałek, 24 października odbędzie się sekcja zwłok nieżyjącej rodziny.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze – zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

Miały podcięte gardła. W domu było pełno krwi

Prokuratura potwierdziła, że kobieta i jej dzieci miały podcięte gardła. Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, w mieszkaniu śledczy zabezpieczyli noże i szlifierkę kątową – potencjalne narzędzia zbrodni. Wszystko wskazuje na to, że Tomasz O. najpierw zamordował córki i żonę, a następnie odebrał sobie życie. Śledczy na razie nie potwierdzają, żadnej z hipotez. Do późnych godzin nocnych, w miejscu zbrodni trwało zabezpieczanie śladów i zbieranie dowodów.

W poniedziałek, 24 października odbędzie się sekcja zwłok nieżyjącej rodziny.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze – zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:  116 111;
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123;
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212;
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich – będących w żałobie: 800 108 108;
  • Tumbo Pomaga – pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123;
  • pokonackryzys.pl.
  • W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Related Posts

To się działo w domu

Viki Gabor od lat koпsekweпtпie υпika rozmów o swoim życiυ prywatпym, koпceпtrυjąc się пa karierze mυzyczпej. Tym większe zdziwieпie wywołała iпformacja, że artystka ma mieć jυż… męża…

Uwielbiana polska wokalistka w święta straciła ciążę. Teraz ujawnia: “Samotność, która boli fizycznie”

Ceniona polska artystka podzieliła się z odbiorcami traumatycznym doświadczeniem. Przeżyła stratę ciąży, co na długo zmieniło jej życie. Teraz otworzyła się przed fanami. Joaппa Lazer, zпaпa jako…

Rodzinna tragedia w Tarnowie

W mediach społeczпościowych związkυ ochotпiczych straży pożarпych пapisaпo, że dramat rozegrał się w sobotę 27 grυdпia. Przed godz. 4 пad raпem, strażacy otrzymali zgłoszeпie o pożarze domkυ…

63-letnia latka wpadła w ręce służb

Międzynarodowa współpraca służb przynosi efekty w najmniej spodziewanych momentach. Rutynowa kontrola graniczna zamieniła się w finał poszukiwań osoby podejrzewanej o poważne przestępstwa finansowe. Zatrzymana kobieta nie spodziewała…

 Teraz ujawnia

Joaппa Lazer, zпaпa jako wokalistka zespołυ Red Lips, opυblikowała пa swoim profilυ пa Iпstagramie osobisty i porυszający wpis. Zdecydowała się podzielić bolesпym doświadczeпiem, które wydarzyło się cztery…

Prokuratura poinformowała, że ofiary mogą być obywatelami Ukrainy.

Sześć osób zginęło w wypadku, do którego doszło w środę rano, 24 grudnia na skrzyżowaniu dróg krajowych. Jeden z samochodów po zderzeniu stanął w płomieniach. Prokuratura poinformowała,…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *